Doskonały gracz polityczny, doskonale wie, że nie ważne są metody, ale ważny jest cel! Otóż mamy wzorcowy przykład jak można wyjść z opresji dzięki inteligencji politycznej.
Chłopak, który brał udział w zadymie jedenastego listopada przy rondzie Waszyngtona jak dowiedział się, że jeden z jego kolegów dostał półtora roku bez zawiasów wpadł na doskonały pomysł. Skrucha skruszy skałę Temidy! "... nie chciałem robić zadymy, kamień mnie podkusił..." - taką przyjął linię obrony. Chyba się udało.
To kolejny element gry... Zdemaskowanie samego siebie jako ofiarę własnej głupoty...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz