czwartek, 29 maja 2014

Powyborczy obraz

Po wyborach do Europarlamentu minęło kilka dni. W niedzielę cieszył się Tusk, w poniedziałek cieszył się Kaczyński, we wtorek zrozpaczony był Kalisz, w środę dołączył do niego Ziobro, w czwartek rozwiązano koalicję Europa Plus i Twój Ruch. Pięćdziesięciu jeden posłów pojedzie do Brukseli, dostali pracę na pięć lat. Do tej pory nie śledziłem tak uważnie reakcji polityków po wyborach. Zwróciłem uwagę na fakt, że wygrani mówią już o następnych wyborach, natomiast przegrani chcą rozliczać. Zadaję sobie pytanie: jak mocno pozostawia ślad w głowach wyborców zachowanie polityków po wyborach. Mamy oczywiście do czynienia z pewnego rodzaju programowaniem (w znaczeniu NLP). Czy Tusk świadomie, a może intuicyjnie przekazuje obraz radosnego polityka po to, żeby pozostawić taki ślad? Jeśli taki trop okazałby się słuszny to Miler w następnych wyborach powinien przegrać z kretesem. Zobaczymy.